Co dziwi moich klientów, gdy chodzi o składanie pozwu rozwodowego? Jakie są 2 najczęstsze nieprawdziwe przekonania, z którymi przychodzą ludzie do mojej kancelarii?
Jakie zagadnienia poruszam w filmie?
- czy osoba, która pierwsza złoży pozew rozwody jest na gorszej pozycji
- czy trzeba poinformować małżonka o tym, że składa się pozew rozwodowy
Zapraszam do oglądania!
Film okazał się przydatny? Zachęcam do subskrypcji kanału, zostawienia komentarza i łapki w górę.
Jeśli wolisz czytać niż oglądać, poniżej znajdziesz zagadnienia, które poruszam w filmie, w formie artykułu.
Nie wiedziałem, że składa pozew rozwodowy
Moi klienci często są oburzeni faktem, że druga strona nie poinformowała ich o tym, że złożyła pozew rozwodowy. Nie ma takiego obowiązku. To mit.
Nie musisz informować drugiej strony o tym, że składasz lub masz zamiar złożyć pozew rozwodowy. Nie ma reguły prawnej, która nakazuje poinformowanie drugiej strony. I nie ma konsekwencji, jeśli zaskoczysz współmałżonka pozwem rozwodowym.
Kto pierwszy ten… gorszy?
Mit numer 2 jest taki, że ten, kto składa pozew, startuje do sprawy z gorszej pozycji.
Złożenie pozwu nie oznacza, że ten, kto go napisał jako pierwszy, jest winny. Nie znaczy to też, że ten, kto jest stroną pozwaną, ma lepiej.
Nie ma żadnych negatywnych konsekwencji związanych z tym, że ktoś zdecydował się na złożenie pozwu rozwodowego.
Te 2 przekonania najczęściej padają w mojej kancelarii i za każdym razem muszę tłumaczyć, że to są tylko mity.
Dlatego powtórzę jeszcze raz: nie ma obowiązku informowania drugiej strony o tym, że składa się pozew rozwodowy. Ten, kto wnosi o rozwód, nie jest na gorszej pozycji, po prostu składa pozew.
