– Czy Sąd mógłby być tak uprzejmy i sprawdzić, czy u oskarżonego X ustały funkcje życiowe? – zapytał jeden z obrońców podczas rozprawy, której byłam uczestnikiem.
Dlaczego nie powiedział po prostu:
– Przypuszczam, że mój klient zmarł. Czy sąd mógłby to sprawdzić?
W sprawie brało udział kilkunastu oskarżonych i tyle samo obrońców. Jeden z adwokatów od dłuższego czasu nie miał kontaktu ze swoim klientem, dlatego zaczął zastanawiać się, czy ten w ogóle żyje. Dlatego poprosił sąd, by to sprawdził w systemie komputerowym.
Dlaczego powiedział o „ustaniu funkcji życiowych” zamiast po prostu o śmierci?
Prawnik tak bardzo jest przesiąknięty językiem ustaw i analizami kodeksów, że łatwiej jest mu powiedzieć coś „po prawniczemu” niż po ludzku. Dla adwokata prościej jest posługiwać się językiem ustaw niż językiem potocznym.
Jeśli chcesz się dowiedzieć:
- jakie znam zaskakujące wyrażenia prawnicze, które łatwiej powiedzieć niż wytłumaczyć?
- czym jest „subintabulat” albo „desuetudo”?
- jakiego slangu używają prawnicy, kiedy ze sobą rozmawiają?
- co oznacza WPS lub „sześćdziesiona”?
- jakich słów używają klienci, myśląc, że wyrażają się „po prawniczemu”, a w rzeczywistości używają niepoprawnego zwrotu?
Zapraszam do obejrzenia filmu, w którym tłumaczę „prawniczy” na „ludzki”.
Film okazał się przydatny? Zachęcam do subskrypcji kanału, zostawienia komentarza i łapki w górę.