Obiło Ci się o uszy, że rozprawy sądowe odbywają się zdalnie? Tak, technologia wkroczyła do budynków sądów. Są rozprawy online, a także sądowe portale informatyczne. Chcesz wiedzieć, jak to wygląda od środka? Zapraszam do lektury lub obejrzenia filmu.
Jakie zagadnienia poruszam w filmie?
- jak wygląda nagrywanie stacjonarnych rozpraw sądowych
- jak przebiegają rozprawy online
- co zrobić, gdy nie możesz się dostać na rozprawę online
- czym jest i do czego służy Portal Informacyjny Sądów Powszechnych
Zapraszam do oglądania!
Film okazał się przydatny? Zachęcam do subskrypcji kanału, zostawienia komentarza i łapki w górę.
Jeśli wolisz czytać niż oglądać, poniżej znajdziesz zagadnienia, które poruszam w filmie, w formie artykułu.
Nagrywanie rozpraw sądowych
Podczas spraw cywilnych i gospodarczych możesz spotkać się z kamerą na sali już w większości polskich sądów, a na pewno w większych miastach. Nagrywa się dźwięk i obraz. Filmuje się wszystkich uczestników postępowania.
Ma to swoich przeciwników i zwolenników.
Przeciwnicy mówią, że podczas nagrywanej rozprawy sąd sporządza tylko skrócony protokół. Skutkuje to tym, że później nie można przeczytać dokładnego opisu rozprawy, tylko trzeba ją oglądać. A czasem nie jest to tylko jedna rozprawa…
Zwolennicy mówią, że dzięki temu nagrywa się więcej, niż można spisać w protokole: zobaczyć mimikę świadka, to jak przewraca oczami, to że kłamie, że coś kręci. Widać, jak zachowują się strony i co zeznają.
Ja zaliczam się do zwolenników, bo uważam, że to bardzo ważne, żeby sąd mógł wrócić do przebiegu rozprawy i ją sobie odtworzyć przed wydaniem wyroku. To jest istotne w długich sprawach, gdzie rozpraw było kilka lub kilkanaście na przestrzeni lat.
Rozprawa online
W pierwszym roku pandemii weszły do sądu rozprawy zdalne. Polega to na tym, że sąd, będąc w budynku sądu, na sali rozpraw, łączy się ze stronami postępowania, za pomocą aplikacji Microsoft Teams.
Rozprawa online – jak wygląda?
W pismach procesowych strony postępowania podają adresy e-mail. Sąd przed rozprawą wysyła do wszystkich link do spotkania. Za pomocą tego linku uczestnicy spawy mogą połączyć się z sądem.
Jestem wielkim zwolennikiem rozpraw online, jednak jest dużo problemów technicznych ze sprawami zdalnymi.
Bywa tak, że ktoś czeka w wirtualnej poczekalni na rozprawę, ale w wyniku błędów technicznych, nie zostaje z sądem połączony. Sędziowie nie widzą nikogo w poczekalni i rozpoczynają procedowanie sprawy. Można nie doczekać się na wpuszczenie na salę rozpraw.
Co robić, kiedy wystąpią problemy techniczne na rozprawie zdalnej?
Dzwonić bezpośrednio na numer, który jest w e-mailu, otrzymanym z linkiem do rozprawy. Nie ma co dzwonić na numer ogólny sądu, bo zanim Cię połączą, jeśli w ogóle Cię połączą, to minie zbyt dużo czasu. A trzeba działać szybko.
Portal Informacyjny Sądów Powszechnych
To trzecia rzecz związana z informatyzacją sądów, którą bardzo lubię. Pod adresem Portalu Informacyjnego Sądów Powszechnych strony i ich pełnomocnicy mają dostęp do swoich spraw sądowych.
Co można znaleźć na portalu? Np. nazwisko sędziego i daty posiedzeń sądowych. Kiedy rozprawy już się odbyły, widać, jakie sąd i strony postępowania wykonywały czynności w tej sprawie. W kolejnej zakładce znaleźć można dokumenty (wszystkie pisma), które niektóre sądy skanują i tam umieszczają.
Dodatkowo system wysyła e-maile z powiadomieniami, jeśli coś się dzieje w danej sprawie sądowej.
Ministerstwo Sprawiedliwości przebąkuje również, że w ramach portalu wkrótce pełnomocnicy będą się mogli wymieniać elektronicznie pismami procesowymi z sądami i pozostałymi stronami postępowań.
Informatyzacja sądów usprawnia działanie nie tylko sądów, ale i ludzi, którzy muszą coś w sądzie załatwić. Nie trzeba jechać na rozprawę, można ją odbyć we własnym mieszkaniu. Sąd dzięki nagraniom może w każdej chwili odtworzyć sobie wydarzenia z procesu, żeby wydać sprawiedliwy wyrok. A dzięki portalowi informacje szybciej trafiają do zainteresowanych.