Dawniej wykonywałam zawód radcy prawnego. Teraz jestem adwokatem. Często słyszę pytanie o to, czym różnią się te 2 profesje. Postanowiłam więc rozjaśnić tę sprawę.
Zapraszam do oglądania
Film okazał się przydatny? Zachęcam do subskrypcji kanału, zostawienia komentarza i łapki w górę.
Ten artykuł mógłby być bardzo krótki, bo te zawody w zasadzie niczym się od siebie nie różnią. Poza jedną małą rzeczą.
Na początek odrobina historii
W Polsce zawód adwokata istnieje już od ponad 100 lat. Jest to szanowana profesja, która zapisała się pięknymi tradycjami w historii Polski. Stało się tak dzięki pasjonującym procesom politycznym ze wspaniałymi obrońcami i porywającym mowom na salach sądowych.
Radca prawny ma trochę krótszą historię. Będzie obchodził niedługo swoje 40-lecie. Zawód ten narodził się w przedsiębiorstwach państwowych. Radcowie prawni to prawnicy, którzy byli pracownikami tych przedsiębiorstw i zajmowali się ich obsługą. Nadal istnieją takie stanowiska jak radca prawny w urzędzie skarbowym, w Urzędzie Miasta itd.
Przedsiębiorstwa państwowe się skończyły, a prawnicy przetrwali. Radcowie prawni rozpoczęli działalność na otwartym rynku, nie tylko w urzędach. Z czasem zyskali uprawnienia ustawowe do reprezentowania w sprawach rodzinnych i karnych. Wachlarz ich usług stał się taki sam jak adwokatów.
Wychodzi na to, że oba omawiane zawody zajmują się dokładnie tym samym.
Gdzie jest różnica między byciem radcą a byciem adwokatem?
Radcowie prawni, którzy nie prowadzą spraw karnych, mogą być zatrudniani w ramach umowy o pracę. Natomiast adwokata nie można zatrudnić na podstawie takiej umowy dlatego, że tworzy ona pewien stan podporządkowania pracodawcy.
Wiadomo, że pracownik pod nadzorem i kierownictwem pracodawcy wykonuje określone czynności. Nie ma mowy o takiej zależności w prowadzeniu spraw karnych – adwokat musi mieć wolność wyboru. Radcowie mogą więc być zatrudnieni na umowę o pracę, ale tylko wtedy, gdy nie prowadzą spraw karnych.
Co przyniosła mi zmiana zawodu z radcy prawnego na adwokata?
Kiedy zmieniłam zawód, musiałam wraz z moim zespołem wymienić pełnomocnictwa we wszystkich sprawach. Chciałam, żeby to było załatwione na tip-top. Dzwoniliśmy więc do wszystkich klientów z informacją o tym, że nastąpiła zmiana formy wykonywania zawodu i będzie potrzebne nowe pełnomocnictwo do podpisu.
Pamiętam klientkę, która pogratulowała mi awansu. Zrobiła to z przymrużeniem oka, bo ona też jest prawnikiem i wie, że to tylko zmiana zawodu. Powiedziała ze śmiechem, że ten adwokat, to tak jakoś ładniej brzmi.
Jako radca prawny nie pracowałam na umowę o pracę, bo cały czas prowadziłam sprawy karne. Zmiana zawodu na adwokata nie spowodowała żadnej różnicy w moich obowiązkach. Dostałam za to mnóstwo gratulacji 🙂
Przy wyborze prawnika ważna jest specjalizacja
Adwokaci i radcy mogą mieć różne specjalności. Tak samo często adwokaci obsługują firmy, jak radcy prowadzą sprawy karne. Dziekanem Okręgowej Izby Radców Prawnych w Warszawie jest obecnie była prokurator pani profesor Monika Całkiewicz. Jest to wysokiej klasy specjalista od prawa karnego.
Nie ma różnic między radcą a adwokatem, można się do nich zgłosić z każdą sprawą. Zanim jednak wybrałabym prawnika, dowiedziałabym się, w czym się specjalizuje.
A jeśli chciałabym się skonsultować w sprawie podatków, to nie poszłabym ani do radcy, ani adwokata, tylko do doradcy podatkowego. Nie bez powodu tytuł doradcy podatkowego jest trudny do zdobycia, a najwybitniejsi specjaliści od podatków tym tytułem się szczycą.
Dobrze jest wybrać prawnika, a nie kolor żabotu na todze. Zapytać, w czym się specjalizuje. Sprawdzić, czy odpowiada Ci jako człowiek. Te kryteria stawiałabym raczej na pierwszym miejscu, gdybym stanęła przed wyborem do kogo zgłosić się ze swoją sprawą.