Czy sądy dyskryminują ojców? – FILM

Niedawno przechodziłam w pobliżu budynków Ministerstwa Sprawiedliwości na Al. Ujazdowskich w Warszawie. Na mojej drodze pojawiła się grupa manifestujących mężczyzn z transparentami. Bronili praw ojców. Tak wpadłam na pomysł tego artykułu: Czy mężczyźni w polskich sądach są dyskryminowani?

expand_more

 Jakie zagadnienia poruszam w filmie?

  • jakie są różnice między małymi i dużymi sądami jeśli chodzi o przyznawanie opieki nad dzieckiem ojcom
  • jak wyglądają statystyki dotyczące przyznawania ojcom opieki nad dziećmi
  • co zrobić, jeśli chcesz przejąć opiekę nad dzieckiem

Zapraszam do oglądania!

Film okazał się przydatny? Zachęcam do subskrypcji kanału, zostawienia komentarza i łapki w górę.

Jeśli wolisz czytać niż oglądać, poniżej znajdziesz zagadnienia, które poruszam w filmie, w formie artykułu.

Czy sądy dyskryminują ojców?

Niedawno przechodziłam w pobliżu budynków Ministerstwa Sprawiedliwości na Al. Ujazdowskich w Warszawie. Na mojej drodze pojawiła się grupa manifestujących mężczyzn z transparentami. Bronili praw ojców. Tak wpadłam na pomysł tego artykułu: Czy mężczyźni w polskich sądach są dyskryminowani?

Małe sądy, duże sądy

Czasem w sądach w mniejszych miejscowościach podejście do rodziny jest bardziej konserwatywne niż w większych ośrodkach miejskich. W sądzie z małego miasteczka częściej spotykam się z opinią, że kobiety są lepszymi opiekunami dla dzieci niż mężczyźni. I że to z matką powinny pozostać dzieci po rozwodzie.

Myślę, że takie podejście jest bardzo krzywdzące. Sama mam klientów, którzy są wspaniałymi ojcami. Tatusiowie, którzy wiedzą wszystko o swoich dzieciach. Nie tylko znają ich datę urodzenia, ale też potrafią powiedzieć, czym się interesują, z jakim przedmiotem mają problem w szkole, co lubią, a czego nie. Wiem, że zajmą się swoją pociechą równie dobrze jak matka.

W większych miastach sędziowie rzadziej kierują się takimi stereotypami. Jednak podkreślam jeszcze raz: z przejawami jawnej dyskryminacji spotykam się rzadko, w żadnym wypadku nie jest to regułą.

Co mówią statystyki?

Żeby sprawdzić, czy sądy dyskryminują ojców, można sięgnąć do statystyk. Często organizacje broniące praw ojców powołują się właśnie na nie i twierdzą, że są bulwersujące. Ja też je znam, ale interpretuję je nieco inaczej.

Według Głównego Urzędu Statystycznego w 2010 roku władzę rodzicielską powierzano matkom w 57,3% przypadków, a ojcom tylko w 4,2% spraw sądowych. Warto zauważyć, że w tym samym roku w 36,5% spraw sądowych władza rodzicielska została pozostawiona obojgu rodzicom.

Co się działo po 2010 r.? Nastąpiła znacząca zmiana w 2020 r. – matkom przyznano władzę rodzicielską w 30% spraw, a ojcom w 3,6%. Bardzo ciekawa sytuacja zaistniała z pozostawianiem władzy rodzicielskiej obojgu rodzicom, ten wskaźnik wzrósł z 36,5% w 2010 r. do 64% w 2020 r.

W mojej opinii statystyki nie są tak drastyczne, jak twierdzą to organizacje broniące praw ojców. Należy pamiętać o jeszcze jednej ważnej kwestii…

Chcesz zajmować się dzieckiem – wnioskuj o to!

Statystyki z pewnością wyglądałyby inaczej, gdyby ojcowie faktycznie występowali o przyznanie im władzy rodzicielskiej tak często, jak robią to kobiety.

Z mojego doświadczenia wynika jednak, że ojcowie zazwyczaj godzą się na to, aby dzieci zostały z matką i to ona była rodzicem wiodącym. Sami wnioskują tylko o konkretne dni, w których chcą spędzać z dzieckiem czas.

Dlatego do analizy statystyk i rzetelnych z nich wniosków, sytuacją wyjściową powinno być wnioskowanie o władzę rodzicielską w równym stopniu przez kobiety i mężczyzn. Niestety tak w Polsce się nie dzieje.

W swoim życiu zawodowym spotkałam się z jawną dyskryminacją mężczyzn. Myślę jednak, że nie na taką skalę jak to wynika ze statystyk, na które powołują się czasami organizacje broniące praw ojców.

Temat ten jest bardzo trudny i trzymam kciuki za tych rodziców, którzy muszą walczyć o swoje prawa. Dobro dzieci jest najważniejsze, a utrudnianie kontaktu rodzica z dzieckiem przez drugiego rodzica i to jeszcze w majestacie prawa, jest chyba największym błędem wymiaru sprawiedliwości.

Dodaj komentarz